Przez okno policjanci ruszyli na ratunek seniorce
Wczoraj po południu buscy policjanci dostali zgłoszenie, że na jednym z osiedli mieszkaniowych doszło do pożaru. Razem ze strażakami na miejsce pojechał policyjny patrol. Kiedy strażacy forsowali drzwi, policjanci przez okno weszli do wnętrza mieszkania. W środku przebywała 93 – letnia kobieta. Jak się okazało, seniorka zostawiła na kuchence garnek z gotującym się daniem, który był przyczyną zadymienia. Na szczęście skończyło się na strachu. Seniorka na wszelki wypadek trafiła do szpitala na obserwację.
W sobotnie popołudnie do policjantów z Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego z buskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o pożarze. Palić się miało w mieszkaniu położonym na parterze, w jednym z buskich osiedli mieszkaniowych. Mundurowi natychmiast pojechali w miejsce zgłoszenia. Kiedy strażacy forsowali drzwi wejściowe do mieszkania, sierż. szt. Mariusz Misterkiewicz i sierż. Daniel Pokrywa postanowili sprawdzić czy jest możliwość wejścia przez okno. Wtedy zauważyli, że w środku ktoś leży. Jedno z okien było otwarte, z czego skorzystali policjanci. Po dostaniu się do mieszkania, funkcjonariusze ruszyli z pomocą leżącej na łóżku 93 – letniej kobiecie. Do seniorki wezwano pogotowie ratunkowe. Na szczęście skończyło się na strachu. Kobieta na wszelki wypadek trafiła do szpitala na obserwację. Przyczyną zadymienia był pozostawiony na kuchence garnek z gotującym się daniem.
Opr. TP
Źródło: KPP w Busku – Zdroju